Czy ludzie w ogóle spodziewają się, że się w kimś zakochają?Myślę, że to po prostu się dzieje.
Tytuł: Układ
Autor: Elle Kennedy
Opis: Ona ma właśnie pójść na pewien układ z niegrzecznym studentem…
Hannah Wells w końcu znalazła chłopaka, który rozbudził jej namiętność. Wydaje się, że ta dziewczyna jest pewna siebie w każdym aspekcie życia… ale jeśli chodzi o seks i uwodzenie okazuje się, że ciągnie za sobą dotkliwy bagaż doświadczeń. Żeby zwrócić uwagę swojego wybranka, będzie musiała porzucić kokon bezpieczeństwa i sprawić, by to on się nią zainteresował. By osiągnąć swój cel, gotowa jest pójść na pewien układ i w zamian za udzielenie korków nieznośnemu, wkurzającemu i zadufanemu w sobie kapitanowi drużyny hokejowej, idzie na fałszywa randkę…
On dla kariery sportowej ma zamiar przyjąć od pewnej dziewczyny niemoralną propozycję…
Garrett Graham od zawsze marzył o zawodowej karierze w hokeju, ale gdy średnia jego ocen gwałtownie spada, wszystko na co tak ciężko pracował do tej pory, staje pod znakiem zapytania. Decyduje się pomóc pewnej brunetce z ciętym językiem wzbudzić zazdrość w innym chłopaku, bo w zamian za to może zabezpieczyć swoją pozycję w drużynie. Ale jeden nieoczekiwany pocałunek rozpala żar dwojga ciał i Garrett szybko uświadamia sobie, że udawanie nie wchodzi w grę. Musi teraz przekonać Hannah, że mężczyzna o którym marzy, wygląda dokładnie tak jak on…
Tylko przez dobre życie i bycie szczęśliwym pokonujemy gówno z naszej przeszłości.
Pierwsze, co chce napisać to, że ta okładka zdobyła moje
serce jest prosta i bardzo mi się podoba. Poza tym te kolory! Jak już
skończyłam swój zachwyt to chce powiedzieć, że znajoma poleciła mi „Układ” w
wakacje, a dopiero teraz miałam okazję przeczytać tą książkę.
Historia opowiada o Hannah Wells, studentce, która wzdycha
do chłopaka ze swoich jednych zajęć. Wszystko jest fenomenalnie no może oprócz
tego, że on nie zwraca w ogóle na nią uwagi i wszystkie plany, co do niego po
prostu płaczą. Wszystko się zmienia, kiedy dziewczyna, jako jedyna ze swojej
grupy dostaje piątkę z zaliczenia. Wtedy dostrzega ją Garrett Graham, kapitan
drużyny hokejowej żeby zostać na tej pozycji i nie zostać zawieszonym musi
poprawić ocenę. Wtedy zaczyna prosić Wells o to żeby zaczęła udzielać mu korepetycji.
Jedno jest pewne Garrett Graham nie jest osobą, która łatwo się poddaje.
Cóż pierwsze, co mogę powiedzieć o tej książce to jest taki
sam schemat jak w wielu innych romansidłach, chłopak nie zwraca uwagi, niewinna
dziewczyna i bla bla bla. Jednak nie przeszkadza mi to w czytaniu ich. Hannah,
jako jedna z nielicznych zdobyła moją sympatię, bo tak naprawdę przypomina mi
mnie w wielu sytuacjach. Jest cicha, miła, uparta normalnie siostra
bliźniaczka. Co do Garretta polubiłam jego postać, może to to, że był odrobinę
inny od innych, a zarazem jego teksty rozbawiały mnie na łopatki. Bohaterowie
nie byli tworzeni papierowo, czyli na pewno nie byli puści w środku. Podobało mi się jak autorka potrafiła wszystko
ująć i to jak ujęła uczucia. A niektóre cytaty na pewno znajdą się na mojej
ścianie.
Podsumowując, książka dla mnie jest genialna i z chęcią
przeczytam wasze opinie na temat jej, albo czy macie w planach ją przeczytać.
Nigdy jej nie oczekiwałem. Czasem ludzie wkradają się w twoje życie i nagle nie masz pojęcia, jak mogłeś żyć bez nich.
Czasami lubię czytać książki, w których wykorzystywany jest podobny schemat :) Zwykle są fajnym odpoczynkiem w czytaniu cięższych książek i gdy mam ochotę na coś lżejszego :)
OdpowiedzUsuńLubię poczytać takie ksiażki czasem i nie przeszkadzają mi schematy, które się pojawiają, jak jest ciekawa. Układ bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńSchematy czasami nie rażą - to zależy od książki i formy ich przedstawienia. Zarówno układ, jak i "Błąd" mam za sobą i obie były bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Nie lubię romansów, ale to chętnie przeczytam. Wątek studenta mnie intryguje ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, a i nie bardzo mnie ciągnie do tej książki. ;/ Ale widzę, że to samo zdjęcie zostało wykorzystane w okładce Making faces - chyba jest popularne w bazie. ;D
OdpowiedzUsuńLukam na okładkę i co widzę? "Najlepszy romans 2015..." no i jestem już trwale odstraszona :D Nie cierpię romansów :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę. Faktycznie opiera się na schematach, ale to w ogóle nie przeszkadza, gdy autor potrafi umiejętnie przedstawić historię :).
OdpowiedzUsuńpapierowe-strony.blogspot.com
Chętnie kiedyś ją przeczytam, to trochę moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńCzasami schematyczność dodaje uroku! Mam w planach tę książkę!
OdpowiedzUsuńBłąd jest rewelacyjny!!! Ja musze dorwać Układ i to koniecznie. ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z tych książek XD, ale ja ledwo wyrabiam z książkami do recenzji. No i układ zapowiada się fajnie.
OdpowiedzUsuńSasi, idziemy razem na Targi i robimy z tego relacje na blogi ;d
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy TAG
polecam-goodbook.blogspot.com
Fakt, książka jest schematyczna, ale też mi to nie przeszkadza ;P Dobrze mi się ją czytało i to jest najważniejsze :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Książka czeka w kolejce do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo mi się podobała :D
OdpowiedzUsuńA schematyczność mi wg nie przeszkadza ^^ W końcu nawet jeśli podobny schemat, to jednak każda książka jest inna :)
Zabookowany świat Pauli